PYTACIE.PL



"Refleksje i rozważania - Czasy w jakich żyjemy" Pastor Michał Hydzik


Informacje

Odtworzeń filmu: 12904
Czas trwania: 15m 13s
Wasza opinia: 105
Ilość reakcji: 19
Opis: "Refleksje i rozważania - Czasy w jakich żyjemy" Pastor Michał Hydzik Micha� .

Komentarze


"Refleksje i rozważania - Czasy w jakich żyjemy" Pastor Michał Hydzik

- To już właśnie się dzieje na naszych oczach
- Prawdziwy pokój i bezpieczeństwo już niedługo!




JAK większość mieszkańców ziemi, na pewno jesteśmy spragnieni pokoju i bezpieczeństwa. Ludzie są już zmęczeni przestępczością, przemocą, wojnami i upiorną groźbą konfliktu nuklearnego, a już nie mówiąc o tym co, sie obecnie dzieje z tą pandemią.

Ponadto wielu nie ma odpowiedniej pracy, godziwych warunków mieszkaniowych i dosyć żywności. Cóż by to była za radość, gdyby się udało przezwyciężyć takie problemy, a naszą ziemię przekształcić w przyjemne i bezpieczne mieszkanie dla wszystkich!

Wbrew pozorom mamy uzasadnione powody, by wierzyć, że długo oczekiwane wybawienie jest już bardzo blisko oraz że wkrótce zapanuje powszechny pokój i bezpieczeństwo!
Ale kto tego dokona?
Czy narody świata usuną dzielące je różnice, by dopiąć tego celu?

Pewne interesujące proroctwo biblijne zapowiada nadejście czasu, kiedy przywódcy światowi rzeczywiście ogłoszą „pokój i bezpieczeństwo!”

Jak wiadomo, Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła rok 1986 „Międzynarodowym Rokiem Pokoju” i zwróciła się z apelem do wszystkich organizacji, by od tego roku podjęły szczególne starania o zapewnienie „pokoju, bezpieczeństwa i współpracy między narodami”.

Ale czy chodzi tu o prawdziwy „pokój i bezpieczeństwo”?
Czy ten pokój przeniknie do naszego otoczenia, do naszych domów, i czy zostaną rozwiązane trudności, które nam dają się we znaki?

Czy naprawdę w to wierzysz? Czy są jakieś przekonywające dowody, że LUDZIE potrafią raz na zawsze rozwiązać te problemy?

Co na ten temat ma do powiedzenia historia?
A co podpowiada nam doświadczenie życiowe?

Nie da się zaprzeczyć, że ziemia i wszystko, co na niej żyje, świadczy o rozumnym zaprojektowaniu (Hebrajczyków 3:4).
Czy to możliwe, żeby Ten, który to zaprojektował, zaczął działać?
Czy zechce się zająć sprawami ludzi?

Odpowiedzi na te pytania można znaleźć tylko w Biblii.

Czy wobec tego nie warto poświęcić trochę czasu, aby się przekonać, co Biblia mówi na ten temat?

Jak ci zapewne wiadomo, jest to najczęściej tłumaczona i najbardziej rozpowszechniona książka na świecie. Łączny nakład całej Biblii lub jej fragmentów wynosi miliardy egzemplarzy w ponad 1800 językach.
A czy wiesz, że ta starożytna księga omawia sprawy, które teraz w XX wieku najbardziej nas interesują?

Wiele ludzi słyszało, że Biblia zapowiada „koniec świata”.
Niemniej tylko nieliczni wiedzą, że ta Księga mówi, kiedy to nastąpi i jakie warunki zapanują potem na ziemi (Mateusza 24:21, 22; 2 Piotra 3:11-13).

Może ci ludzie nawet powtarzają słowa Modlitwy Pańskiej, prosząc o ‛przyjście Królestwa Bożego’ (Mateusza 6:9, 10).

Jednakże tylko niewielu zdaje sobie sprawę, że Królestwo Boże jest rzeczywistym rządem, który ma zastąpić wszystkie dzisiejsze systemy polityczne.

Prorok Daniel oznajmił: „Za dni tych królów Bóg nieba ustanowi Królestwo, którego nigdy nie dosięgnie zguba. (...) Zdruzgocze ono wszystkie te królestwa i położy im kres, lecz samo będzie trwać po czasy niezmierzone” (Daniela 2:44).

Warto wiedzieć, że we wspomnianym proroctwie o „pokoju i bezpieczeństwie” wskazano na następujące wydarzenia: „Skoro tylko będą mówić: ‛Pokój i bezpieczeństwo!’ — wtedy od razu spadnie na nich nagła zagłada” (1 Tesaloniczan 5:3).

A zatem bez względu na to, jaki pokój ogłosiliby przywódcy światowi, będzie on bardzo nietrwały.

Proroctwo mówi bowiem, że zaraz potem wszystkie ludzkie rządy zostaną unicestwione i zastąpione jednym rządem dla całej ziemi — Królestwem Bożym.

Ponadto Biblia wskazuje na liczne różnice między pokojem i bezpieczeństwem, które ma zapewnić Królestwo Boże, a tym, co obiecują ludzie.

Często się mówi, że zawieranie układów doprowadzi do redukcji zbrojeń.

Z Biblii natomiast wynika, że Bóg wkrótce położy kres wszelkim zbrojeniom i usunie zasadniczą przyczynę wojen (Psalm 46:9 [46:10, Bw]; Izajasza 2:2-4).

W dodatku obiecane przez Niego bezpieczeństwo nie polega jedynie na usunięciu groźby wojen między narodami.
Ma to być uwolnienie od wrogów wszelkiego rodzaju, dzięki czemu nikt już nie będzie się lękał ani we dnie, ani w nocy (Micheasza 4:3, 4).

Ludziom zależy teraz na ukróceniu przestępczości, a Bóg zapowiedział, że wypleni nawet postawy i stosunki, które do niej prowadzą (Psalm 37:8-11; Galatów 5:19-21).

Ludzie są dumni ze swych postępów w dziedzinie badań medycznych oraz lepszej opieki nad chorymi i starcami.

Tymczasem Biblia zapowiada, że rząd Boży zapewni pełne i trwałe zdrowie, a nawet usunie problem starzenia się i śmierci! (Objawienie 21:3, 4).

Poza tym pod rządami Królestwa Bożego ludzka praca naprawdę będzie miała sens i da prawdziwe zadowolenie.


Czy można czuć się szczęśliwym, gdy praca nie daje satysfakcji i gdy człowiek nie jest przekonany, że robi coś naprawdę wartościowego? (Izajasza 65:21-23; Rzymian 8:19-21).

Skąd, Państwa zdaniem, można się spodziewać pokoju i bezpieczeństwa prowadzącego do pozytywnych zmian w każdej dziedzinie?
Czy lepiej jest zaufać obietnicom ludzkim, czy obietnicom Bożym, które mają się urzeczywistnić dzięki Jego Królestwu?

Czy przez solidaryzowanie się ze światem rzeczywiście osiągamy cele, do których zmierzamy?

Co zrobić, jeśli daliśmy się porwać jakimś popularnym dążeniom, a potem stwierdziliśmy, że ulegliśmy zwodniczym obietnicom i nie osiągnęliśmy prawdziwego pokoju i bezpieczeństwa?

Z drugiej strony, czy nie warto zaufać temu, co Biblia obiecuje jako wiarogodne i realne?

Nie ulega wątpliwości, że znalezienie odpowiedzi na te pytania wymaga wnikliwych przemyśleń.

Gdybyście Państwo mieli pragnienie dowiedzieć sie czegoś więcej na ten temat zapraszam gorąco na stronę https://www.jw.org/pl/
- Kolejny" prorok ". Szkoda czasu, wie lepiej od Pana Jezusa co ma być. Niczym ciało kierownicze śj.
- Nie warto. Hydzik był niedouczonym gorliwcem i zdaje się to on ściągnął Wimbera do Polski i to akceptował (nie zwalczał) Livets Ords i pseudonauczanie takiego Ulfa Eckmana czy Hagina. Pozwalał sobie od czasu do czasu na manipulowanie nauką Nowego Testamentu bo był zbyt leniwy aby od samego siebie więcej wymagać i stale się douczać. Po prostu pod tym względem był jak typowy leniwy przygłup i drobny cwaniaczek, jakich wiele wśród polskiego kleru. A szkoda, bo mógł wiele dobrego zdziałać zamiast realizować swoje manie i leczyć swoje fobie. Dobre chęci przy braku karności i pracowitości oraz pilnego studiowania Słowa to za mało.
- PASTORZE NIECH PASTORA BÓG BŁOGOSŁAWI
- 1.18 sekunda z lewej strony widac skruty IHS (izyda Horus set). Gdzie to nagrywali, mysle ze nie z jednych z zborow zielonoswiatkowych
- Kościół Zielonoświątkowy myli się bardzo odnośnie eschatologii. Milenaryzm jest błędny. Nie będzie 'zabrania' kogokolwiek na 1000 lat z ziemi, ale będzie Sąd Ostateczny na końcu czasów wraz z przyjściem Chrystusa na ziemię wg Mt 25, 31nn i ostateczne rozdzielenie na zbawionych ('błogosławieni') i potępionych...
- Wielki czlowiek , wspanialy sluga Bozy....Pozdrawiam serdecznie 
- Warto dodać, że pastor Michał Hydzik to prezbiter naczelny Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce w latach 1987-2000. 
Zapewne wielu o tym wie, ale wspomnieć warto :)
- Niech Pan Wzmacnia Cię bracie i błogosławi, abyś mógł służyć kościołowi jeszcze wiele lat
- Jak dla mnie dość ciekawe, adwokatszpot.pl, jak dla mnie ok.
- Amen Niech Bóg ci błogosławi.
- amen