PYTACIE.PL



Jak znaleźć swój cel i sens życia? EGZYSTENCJALIZM


Informacje

Odtworzeń filmu: 104413
Czas trwania: 10m 4s
Wasza opinia: 8491
Ilość reakcji: 931
Opis: EGZYSTENCJALIZM ►► Oceniając i komentując wspierasz kanał! http://facebo .

Komentarze


Jak znaleźć swój cel i sens życia? EGZYSTENCJALIZM

- Bycie Jerrym czy Rickiem? Co wybierasz? [:
- Jeżeli fotel służy człowiekowi do siedzenia bo został zrobiony z pewnej naturalnej potrzeby człowieka to może i człowiek służy życiu i powstał z jego naturalnej potrzeby
- dobra dobra ale Kierkegaard to waifu
- Nie jestem ani Jerrym ani Rickiem.
- Sens w tym, że nie musiu skończyć się śmiercią, to jest błąd myślowy wkręcony przez religie(nazwałbym to grzech pierworodny). Warto sobie zadać pytanie: "co by było gdybym miał żyć wiecznie?", trudne pytanie, ale warto zadać pytanie. Wiadomo ciężko się zyje z takim stanem świadomości wśród ludzi którzy żyją obcym pędem opartym na lęku i konsumpcjoniźmie. Ja narazie doszedłem do wniosku, że najważniejsze jest być sobą i być szczęśliwy, do tego znaleźć jakąś pasje i ewentualnie drugą połówkę by dzielić z nią życie. Problemem jedynym jaki znalazłem jest lobby ludzi rządzących których rządza władzy przyćmiła sens dzielenia się wiedzą w celu wspólnego wzrastania do Boga. Widać szefostwo za bardzo skręciło w "lewo" no i mamy problem, a plandemia jest tylko pokazem ich siłych i dziwnych pragnień. Absurdem to może nie jest raczej niewyjaśnioną tajemnicą, co do Boga ja wierze, czasem nawet wrażenie, że miałem z nim kontakt(pefrect predicted insighty) jednak kontakt z nim jest trudny i niejasny oraz wypaczony przez religie. Egzystencjalizm który nie wypiera Boga jest mądry, jednak multum różnych religii, oszustwa stanistów i ostatnie naciski ateistów/scjentologów(tak nazywam ludzi uznających Nauke jako Boga) może sprawić, że człowiek się zagubi. Tymbardziej przy nacisku na dzisiejsza "tolerancje". Pozdro elo
- Człowiek nie wymyśla sobie kryteriów dobra i zła.
Zło bierze się z KRZYWDY, traum i niepowodzeń powodowanych złym wpływem otoczenia.
Krzywda czasem bywa czymś nieodwracalnym.
Tyczą się nas takie rzeczy jak śmierć, choroba, ubóstwo czy kalectwo.
Serie nieszczęść których nie da się odwrócić a które stale przypominają nam o tym że życie to żywioł.
Przykładowo jedna z run mówi o tym, że samotność nie jest złem.
Pod warunkiem że nie trwa zbyt długo.
- Dobry materiał 😉
- CZY TYLKO JA NIE NAWIDZĘ SWOJEGO ŻYCIA I ŻYCZĘ KARZDEMU CZŁOWIEKOWI NA ZIEMI ŚMIERCI ŁĄCZNIE ZEMNĄ :]
- Nie tylko człowiek jest światowy swojej egzystencji...istnieją inne odnotowane przypadki w świecie zwierząt
- 8:50 i zostać morderczym psychopatą w stroju ogórka? ok dzięki za pomysł na zycie
- Albo i też takie - okna i drzwi lublin, może też być przydatne.
- Czas zamienic sie w ogorka
- Co jest najskrytszym skarbem? Najskrytszą tajemnicą? Co jest odpowiedzią na największe pytanie?

(Życie najprawdopodobniej nie kończy się z chwilą śmierci, ponieważ podstawą życia jest energia (energia determinująca cząstki materii do układania się, kwanty - postrzeganie szczeliny fotonu, determinowanie spina elektronu, zanim powstanie pierwsza cząstka ciała człowieka, czyli zygota, energia sprawia, że plemnik łączy się z komórką jajową w wyniku czego znika plemnik i znika komórka jajowa a powstaje zygota) a energia nie znika tylko zmienia swój nośnik, więc skoro nie znika tylko zmienia swój nośnik to najprawdopodobniej z chwilą śmierci przedostaje się na drugą część świata (kula ma dwie półkule), która charakteryzuje się przeciwstawną zasadą funkcjonowania ów tamtej części świata rzeczywistości do rzeczywistości części świata ów życia (gdy największą i nieprzeźroczystą kulę oświetla największy i jedyny promień światła to zawsze pół kuli tej jest w absolutnej ciemności, jedną kulę tworzą dwie przeciwstawne półkule (górna i dolna) - dwa przeciwstawne bieguny tworzą jedno i są tym samym lecz prawa, którymi się żądzą są przeciwstawne względem siebie).

Skoro na części świata, do której się trafia po śmierci (energia nie znika tylko zmienia nośnik) panuje przeciwstawna zasada funkcjonowania rzeczywistości, panuje zasada nieograniczoności, to można tam np. mieć nieograniczoną wiedzę, czyli tam się jest w świecie, w którym nie da się ukryć swojej historii z części świata, na której cokolwiek zrobione ma większą wartość, ponieważ nieodłącznym składnikiem dodatkowym czegokolwiek jest pokonanie trudności wynikającej z ograniczoności - po śmierci nie da się ukryć swojej wartościowszej historii.

Czyn (jakikolwiek) względem kogokolwiek może być najcenniejszym czymś bo w świecie po śmierci każdy może mieć jakąkolwiek "cząstkę materii" w takiej ilości w jakiej chce, w takim ułożeniu w jakim chce, tak zachowującą się jak chce, ale nie może mieć jednego, nie może mieć takiej historii jaką chce, historia jest jedna - nie da się jej zmienić tylko jak już to napisać od nowa.)

CEL ŻYCIA?
Cel życia ale, po której stronie?

Celem XY (inicjatora), wg mnie, jest inicjowanie XX (doskonalizatora), celem XX jest inspirowanie udoskonaloną inicjatywą XY. Cel życia po stronie ograniczoności? Ograniczoność, wg mnie, daje możliwość, której nie ma w nieograniczoności. Ograniczoność daje "niedostatek", daje możliwość wykazania się swoim dziełem, swoim dziełem powstałym "pomimo przeciwności losu" - dziełem, które ma większą cenę, cenę "trudu" - dziełem, które się bardziej "ceni".

Celem życia na pewno nie są wojny, wyzyskiwanie innych, krzywdzenie innych, celem życia nie jest wstydzenie się, wstydzenie się historii, swojej historii, historii z ograniczoności po stronie nieograniczo... wiedzy, po stronie, która jest po to aby się cieszyć z swoich dzieł, dzieł napisanych "pomimo przeciwności losu", cieszyć się razem... razem z swoją "drugą połówką".

"Natura ma tylko jeden mechanizm, mechanizm, który jest w skali."

"Życie żyje po to żeby żyć, nie po to żeby umierać."
- Świetna analogia do Ricka i Jerrego.
- A ja mam taki cel, żeby do końca życia nie dać żadnemu facetowi dooopy :) wszyscy osiągają cele, wyniki i sukcesy, ja podeszłam do życia od doopy strony :) i taki mam cel. Fajny?
- Świetny kanał!!
- Wszystko SIECZKA, papka umysłową......... zaczyna mieć sens tylko gdy przyjmiemy, że istnieje Bóg.
- Oglądając ten film czuję się jak uczeń który słucha wywodów nauczyciela języka polskiego na temat jakiejś lektury 😃
- Świetne porównanie z ogórkiem 😁
- Chłopie oglądam to o 1 w nocy i rozjebaleś mi mózg leci subik
- I tego powinni w szkołach uczyć