PYTACIE.PL



Gdzie szukać oszczędności na co dzień? | Ula Pedantula #199


Informacje

Odtworzeń filmu: 243010
Czas trwania: 11m 24s
Wasza opinia: 4433
Ilość reakcji: 595
Opis: ❤️💛💜 Wejdź na http://www.takwygodnie.pl i kup najwygodniejsze ubrania .

Komentarze


Gdzie szukać oszczędności na co dzień? | Ula Pedantula #199

- Kobieto kary się płaci za rezygnację , czy gazetą mam sprzątać ???
- Nauczyłaś mnie że sprzątanie nie jest takie straszne
- Jak dla mnie dobrą sprawą są inwestycje w systemie XTB
- Na środkach piorących mała czcionką napisane - dawkowanie na 4,5 kg suchego prania. Kupiłam za dychę wagę podróżną do walizek, wrzucam pranie do siatki, ważę i wychodzi mi że rzadko piorę 3 kg, najczęściej to ok 2,5 kg. Przy 3,5 kg moja pralka standardowej wielkości jest przepełniona. Przeliczyłam wiec środki piorące w dawce na 1 kg i ważę wsad do pralki. Mała paczka proszku nie chce się skończyć :D
- selgros jest superr
- Ta moja gazetka jest super ! Używam często
- SUPER
- SUPER
- SUPER
- nie stety muj tata kupuje wode w butelkach .
- Na tej stronie też widziałem eleganckie-muchy.pl, warto było.
- Sezonowo, regionalnie, wspaniałe. Są regiony gdzie woda z kranu nie nadaje się do picia! Jeśli nie ma źródła to woda w szklanych butelkach jest jedynym rozwiązaniem.
- A ja w ramach oszczędności wysyłam męża z lista na zakupy😉nic czego nie ma na tej liscie nie kupi, choćby bylo za 10% cent😁
- Ale extra praktyczny i pomocny filmik. Świetny. 😉
- Zamiast papieru do odsączania placuszków można użyć pieluszki tetrowej :)
- Ula, jesteś super. Ja oszczędzam używając proszek do prania, który zamawiam w AMWAY
- Tylko, że woda z kranu to nie to samo co woda minerlna. Nie każdy ma dobrą kranówkę a woda z filtra (np z dzbanka z filtrem) smakuje jałowo i jest pozbawiona minerałów.
Jeśli ktoś ma sposób na to żeby mieć wodę z minerałami i nie kupować jej w plastiku to dajcie znać.
PS. przeprowadzka tam, gdzie jest dobra kranówka odpada i bardziej kosztowne kupowanie wody w szkle również.
- Ostatnio dotarło do mnie, że wydaje niepotrzebnie kasę na promocję "kup 2 zaplac mniej, kup 3 zaplac za 2". Po 30 latach wyprowadziłam się ze wsi bo musiałam. Na wsi kupowałam w takich wielopakach, wielosztukach bo nie musiałam płacić za najem, mieszkałam u taty. Miałam gdzie to trzymać bo wielki dom. Jeździłam na zakupy raz w tygodniu i robiłam konkretne. Teraz mieszkam w mieście, mam dużo mniej miejsca i kasy. Odkryłam, że nie ma sensu kupować 3 wielkich pączek herbaty bo 1 będzie za free, skoro w domu mam jeszcze pół dużej paczki i te pół starcza na pół roku. 15 złotych bym wydała, a tak to nawet jak się za mieisac skończy to wydam 5 na 1 paczkę 😉 w mieście jest też bliżej, po drodze wszędzie jakiś sklep, tu nie ma sensu mieć schowka wypchanego zapasami. Zupełnie inne życie i jeszcze dużo nauki przede mną.
- A może placuszki by odsączył na papierze do pieczenia? Tak sb teraz myśle🤔
- O tak duuuuzo proszku do prania... I pasty do zebow wzdłuż calej szczoreczki TAK JAK W REKLAMIE POKAZUJA...bo chca zebys wiecej zuzywal i wiecej kupował .. Dopiero dentysta nas musi uswiadamiac ze pasty daje sie tyle co wielkosci ziarenka groszku..
- Od X lat nie kupiłam żadnego domestosa i innych odkamieniaczy. Ocet jest the best! Ile zaoszczędziłam...? Mnóstwo! Mnóstwo, które mogłam wydać na coś zupełnie innego :)